100HappyDays

#100HappyDays matki – recepta na szczęście?

Recepta na szczęście – czy w ogóle istnieje? Czy jest sposób, który rzeczywiście pomaga w szczęśliwym życiu? Znalazłam jeden, który to obiecuje – i zamierzam go wypróbować! Jakiś czas temu świat obiegło #100HappyDays, i wielu twierdziło, że naprawdę działa! I dzisiaj jest idealny dzień, by je rozpocząć – dokładnie za 100 dni wypada mój pierwszy Dzień Matki!

No ale o co właściwie chodzi?

Dmitry Golubnichy zapoczątkował w 2013 roku wyzwanie, do którego wkrótce przyłączyły się tysiące ludzi. Przez 100 dni, codziennie, znajdował 1 rzecz, która tego dnia uczyniła go szczęśliwszym. Czasem były to ważne wydarzenia, a czasem zupełne drobiazgi – ale codziennie wybierał coś, czym podzielił się ze światem. O swoich doświadczeniach opowiedział w trakcie wystąpienia na TEDxZurich:

Najbardziej spodobały mi się 3 wnioski, do których doprowadziło go wyzwanie:

  • Możemy w sobie wytworzyć nawyk szukania pięknych momentów w życiu i dostrzegać je na każdym kroku,
  • Mamy moc by tworzyć te momenty poprzez robienie rzeczy, które sprawiają nam radość,
  • Dając innym ludziom możliwość dzielenia z nami tych radosnych dni czynimy je jeszcze bardziej wyjątkowymi.

Happiness is only real when shared

(Szczęście jest prawdziwe tylko wtedy, gdy się nim dzielimy)

A na co komu kolejne wyzwanie?

Ja uwielbiam wyzwania (kiedyś nawet sama jedno zorganizowałam!), a to szczególnie do mnie przemawia. Któż nie pragnie być szczęśliwym? Mam też wrażenie, że jako matki często zapominamy o sobie, skupiamy się na codzienności, wciąż gonimy za jakąś listą to-do. I niby wszystko jest ok, ale czegoś zawsze brakuje. A może zwyczajnie tego nie dostrzegamy? Styczeń w tym roku był dla mnie wyjątkowo złośliwy. I bardzo chętnie skupię się na czymś przyjemnym, tak dla odmiany!

Nie wiem, czy kiedykolwiek o tym wspominałam, ale moje konto na Instagramie na początku miało służyć szukaniu takich małych radości. W końcu (nie)wielkie rzeczy – drobiazgi, które składają się na nasze szczęście! Wtedy jeszcze nie znałam koncepcji #100HappyDays , a już była mi tak bardzo bliska. Jeśli cofniesz się do moich pierwszych zdjęć na profilu, możesz zobaczyć, co mnie wtedy cieszyło!

Dlatego zarejestrowałam się na stronie 100happydays challenge i od dziś biorę udział w wyzwaniu!

Zasady #100HappyDays

Zasady są dziecinnie proste: codziennie, przez 100 dni, publikujesz gdzieś informację, co Cię tego dnia uszczęśliwiło. To może być zdjęcie na Instagramie, plansza na stories, tweet czy status na fb. Byle mógł to zobaczyć ktoś poza Tobą. I tyle! Jeśli zaczniesz dzisiaj razem ze mną, 100 dzień przypadnie dokładnie w Dzień Matki!

Jeśli chcesz możesz dorzucić #100HappyDays, a jak do mnie dołączasz to #100HappyDaysMatki !

To jak, świętujemy razem szczęście?

Podobne wpisy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *