You are currently viewing Ogłoszenie na męża, które kiedyś wysłałam!

Ogłoszenie na męża, które kiedyś wysłałam!

  • Post author:
  • Post category:Relacje
  • Reading time:4 mins read

Czy jest lepszy dzień na powrót po ponad półrocznej przerwie, niż święto miłości? Pisałam kiedyś, dlaczego moim zdaniem warto obchodzić Walentynki, więc tym razem chcę ugryźć temat z nieco innej strony. Jakiś czas temu znalazłam wiadomość, którą wysłałam memu mężowi jakoś w okolicy naszych zaręczyn. W związku z tym, że duża część mego zawodowego życia związana jest z rekrutacją, przygotowałam mu ogłoszenie na męża! I oczywiście wysłałam w wiadomości na LinkedInie, by mógł się z nim zapoznać i zdecydować, czy jest zainteresowany ofertą 😀

Moje ogłoszenie na męża brzmiało dokładnie tak:

Dzień dobry Panie Łukaszu,

piszę do Pana w związku z projektem rekrutacyjnym, który obecnie prowadzę. Poniżej znajdzie Pan wszelkie niezbędne szczegóły, w razie dodatkowych pytań chętnie na nie odpowiem – jeżeli będzie Pan zainteresowany, zapraszam do kontaktu.

Stanowisko: Mąż

Do obowiązków osoby na tym stanowisku należeć będzie:
  • budowanie związku opartego na miłości i zaufaniu,
  • prowadzenie rozmów – dłuższych i krótszych – o różnych porach dnia i nocy,
  • dbanie o przyjacielskie relacje, także z dalszymi członkami rodziny,
  • dzielenie obowiązków domowych i dbanie o wspólną przestrzeń,
  • regularne kolacje (tudzież inne wyjścia zwane randkami) w towarzystwie mojej klientki,
  • wspólne podejmowanie ważnych decyzji życiowych,
  • dbanie o bliskość, zarówno psychiczną jak i fizyczną,
  • rozwiązywanie na bieżąco wszelkich pojawiających się problemów.
Oczekiwania od kandydata:
  • umiejętność pracy w dobrej, rodzinnej atmosferze,
  • umiejętność okazywania uczuć – głównie miłości, radości, czułości etc.,
  • szczerość, otwartość i gotowość do rozmowy na wszystkie możliwe tematy,
  • umiejętność opieki nad dzieckiem (i/lub czworonogiem) – ewentualnie gotowość do zdobycia nowych kompetencji w tym zakresie,
  • dyspozycyjność do wyjazdów służbowych, głównie weekendowych i wakacyjnych,
  • zgoda na comiesięczną wpłatę na wspólne konto określonej kwoty zwanej wypłatą,
  • otwarty umysł i chęć niesienia pomocy.
Oferujemy:
  • dożywotnią współpracę z moją klientką,
  • pracę w ciepłej, rodzinnej atmosferze w kameralnym zespole,
  • tyle miłości, ile będzie Pan w stanie udźwignąć,
  • wspólne śniadania i kolacje, a w weekendy i święta również obiady,
  • wspólne rozwiązywanie problemów, ale przede wszystkim dzielenie się radością i sukcesami,
  • wygodne łóżko zachęcające do spędzania w nim wiele czasu,
  • nowych, cudownych członków rodziny.

Jeżeli jest Pan zainteresowany powyższą propozycją, proszę o kontakt.

Pozdrawiam serdecznie,

Magda

Jak możesz się domyślić, mój kandydat wyraził chęć udziału w rekrutacji i przeszedł ją śpiewająco! A co znalazłoby się w Twoim ogłoszeniu? 🙂

Dodaj komentarz